Czytelnicze podsumowanie grudnia 2016
15:33
Dzisiaj przychodzę do Was z czytelniczym podsumowaniem minionego miesiąca. Ale najpierw chciałabym wam życzyć wszystkiego co najlepsze w 2017 roku. Mnóstwa czasu na czytanie książek i żeby każda z nich była dobra. Uśmiechu na co dzień i wykorzystania każdego dnia na sto procent. :)
A teraz przejdźmy do sedna sprawy. Grudzień minął z mało imponującą liczbą przeczytanych książek. Jednak jeśli wziąć pod uwagę, że ostatnio mam mało czasu na tę przyjemność to i tak nie jest najgorzej. Najważniejsze jest dla mnie to, że udało mi się w ogóle przeczytać cokolwiek. Dokładnie były to trzy książki.
1. "Nieuniknione" Amy A. Bartol - recenzję znajdziecie TUTAJ
1. "Nieuniknione" Amy A. Bartol - recenzję znajdziecie TUTAJ
Liczba stron: 479
2. "Lion. Droga do domu" Saroo Brierley - recenzję znajdziecie TUTAJ
Liczba stron: 272
3. "Świąteczna kafejka" Amanda Prowse
Liczba stron: 272
Łącznie przeczytałam: 1023 strony. Co daje około 33 strony dziennie.
Na miano najlepszej książki zasługuje "Nieuniknione". Jestem mile zaskoczona, że ta książka tak mi się spodobała, gdyż z reguły nie czytuję tego typu książek. Bardzo się cieszę, że miałam możliwość zapoznania się z tą historią i na pewno sięgnę po kolejne części. :)
Z kolei tytuł najgorszej książki otrzymuje "Świąteczna kafejka". Owszem, nie była bardzo zła, czytało się ją przyjemnie i dość szybko, jednak spodziewałam się czegoś więcej. Tym bardziej po rekomendacji na okładce. Na tle pozostałych książek wypadła dość słabo. Więcej napiszę już niedługo w recenzji.
Rok udało mi się zakończyć z wynikiem 57 przeczytanych książek na wyznaczone sobie 52. Jestem dumna z tego wyniku. Ale więcej o tym napiszę w podsumowaniu roku, które pojawi się już niedługo. :)
Także tak wyglądał mój czytelniczy grudzień. A jak prezentuje się w nowościach książkowych? No cóż, tutaj już trochę bardziej poszalałam. Ale jeśli czytaliście poprzednie podsumowania to wiecie, że nie kupowałam dużo, bo tylko jedną książkę na miesiąc. Trzeba było to sobie odbić, a poza tym, były święta i musiałam sprawić sobie prezent. Przynajmniej tak to sobie tłumaczę.
W grudniu przybyło mi 18 książek. Nie oceniajcie mnie! :D Na swoją obronę mam to, że dwie książki dostałam, a za większość kupionych nie wydałam więcej, niż 10 zł (normalnie Janusz biznesu). Oto moje nowe maleństwa:
1. "Egzekutor" Chris Carter
2. "Nocny prześladowca" Chris Carter
3. "Dziecięce koszmary" Lisa Gardner
4. "Kochać mocniej" Lisa Gardner
5. "Granica mroku" Mo Hayder
6. "Tylko cień" Karine Giebel
7. "Bal absolwentów" Ruth Newman
8. "Błękitnooki chłopiec" Joanne Harris
9. "Byłam żoną seryjnego mordercy" Cathy Wilson
10. "Jedyna szansa" Harlan Coben
11. "Bez pożegnania" Harlan Coben
12. "Toń" Anya Lipska
13. "Biuro przesyłek niedoręczonych" Natasza Socha
14. "Świąteczna kafejka" Amanda Prowse
15. "Łowcy głów" Jo Nesbo
16. "Psychopaci są wśród nas" Robert D. Hare
17. "Dziewczyna którą kochałeś" Jojo Moyes - egzemplarz recenzencki
18. "Polskie morderczynie" Katarzyna Bonda - najlepsze na koniec, czyli prezent od najlepszego Mikołaja na Ziemi - Ady. W dodatku z autografem, no Kochana jesteś szalona. :D Jeszcze raz bardzo, ale to bardzo dziękuję! <3
Tak właśnie prezentują się moje nowe dzieci, które umilą mi kolejne 365 dni. Chciałabym napisać coś w stylu, że w najbliższym czasie nie kupię żadnej książki, ale wszyscy dobrze wiemy, że to nie prawda. :D
Tak jak zawsze, proszę o podanie linków do waszych podsumowań grudnia/roku. Z ogromną chęcią przeczytam. Na dzisiaj to tyle. Miłego dnia.
Pozdrawiam! :)
8 komentarze
Bardzo chciałabym przeczytać Świąteczną kafejkę :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia Kochana jak zwykle cudne :*
Cudowny miesiąc i przy okazji życzę Szczęśliwego Nowego Roku ;)
Buziaczki :* :*
Gratuluję Kochana realizacji wyzwania z 52 przeczytanymi książkami, a nawet 57 :) To bardzo ładny wynik :)
OdpowiedzUsuńNatomiast co do Twoich grudniowych zakupów- zaszalałaś :D W dodatku widzę same ciekawe tytuły.
PS: Od razu szalona :P
Oj racja, zaszalałam jak jeszcze nigdy. :D Aż się boję co będzie następnym razem. :)
UsuńSzalona i Kochana! <3
Piękne, klimatyczne zdjęcia :) "Byłam żoną seryjnego mordercy" bardzo przypadła mi do gustu :) Ach i chętnie podkradłabym Ci nową powieść Jojo Moyes :)
OdpowiedzUsuńJak przeczytam to możesz podkraść. ;) A książki "Byłam żoną seryjnego mordercy" jestem strasznie ciekawa i już nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam. Mam nadzieję, że się nie rozczaruje. :)
UsuńHaha, Janusz biznesu :D Widzę, że kupiłaś Łowcy głów - dobry wybór :) I zazdroszczę Ci tych kupionych książek! Wyobraź sobie, że jeszcze nic nie zamówiłam z tej strony, a nie ma już Błękitnookiego chłopca i Dziecięcych koszmarów :( Czytałaś już Jedyną szansę? Jeśli nie, to szybciutko nadrabiaj :D Buziaki :*
OdpowiedzUsuńDorwałam Nesbo w Biedronce. W sumie to głównie tylko na niego polowałam, więc byłam bardzo zadowolona kiedy go złapałam w ręce. :D Przyznam się bez bicia, że to ja wykupiłam ostatni egzemplarz, ale może jeszcze wrzucą go na stronę. :)
UsuńNie czytałam, ale na pewno nadrobię, w końcu to Coben. <3
Buziaki Kochana. :*
Strasznie bym chciała przeczytać Nieuniknione :D No i Dziewczyna, którą kochałeś :) Piękne zdjęcia! ;*
OdpowiedzUsuńZaczytanego 2017 ^^
Zabookowany świat Pauli