"Wszyscy mamy mnóstwo wad. Całe setki. Są jak malutkie dziurki rozsiane po skórze. [...] czasami za bardzo skupiamy się na swoich wadach. Jednak niektórzy ludzie starają się ignorować własne wady i koncentrują się na cudzych do tego stopnia, że nie widzą nic poza nimi. Stale się ich czepiają, jakby dłubali w nich palcem, aż wydrapują wielką dziurę i tylko tym się dla nich stajemy: jedną wielką ziejącą wadą."
"Liść ma w sobie coś wspaniałego - powiedział. - Mówi człowiekowi, żeby żył jak najlepiej i jak najdłużej, do czasu, gdy trzeba będzie odpuścić i pozwolić sobie na to, by odfrunąć z gracją."